top of page

Ceremonialne kakao i jego właściwości.

Zaktualizowano: 10 kwi 2022

Ceremonialne kakao, ostatnio jest trochę wyśmiewane z uwagi na nadużywanie jego sławy do tworzenia płytkich treści na social mediach, co w niczym nie ujmuje jego właściwościom, jak tam piję je od lat i bardzo doceniam jego właściwości.






Ten boski napój ma duże ilości dobrze przyswajalnego magnezu, żelaza, cynku, chromu podnosi poziom endorfin, wspomaga koncentrację, wyzwala kreatywność, poprawia libido. Dla mnie bomba na dzień pełen stresu, wymagający kreatywności i koncentracji a także na pierwsze dni okresu. Nie ukrywam, że bardzo mi pomógł a ostatnich stresujących latach. Z upodobaniem stosuję go też przed wszelkim wysiłkiem intelektualnym u siebie i nastoletniego syna.

Aksamitne, gęste, bardzo aromatyczne rozlewa się błogością po całym ciele. Dobry nastrój gwarantowany.


Raw kakao ma niewiele wspólnego z tym co zwykliśmy kojarzyć jako kakao. Nie jest słodkie, a wręcz wyczuwalne są nuty goryczy, sprzedawane w formie dużego twardego kawałka albo kilku mniejszych, ciemniejsze, bądź jaśniejsze w zależności od pochodzenia. Dobrze jest kupić ze sprawdzonej uprawy, istotny jest sposób uprawy, przechowywania, etyka miejsca, z którego pochodzi. Moim ulubionym kakao jest to pochodzące z Ekwadoru i Boliwii.


Dlaczego nazywane jest ceremonialny, bo po prostu z uwagi na właściwości doskonale nadaje się do tworzenia ceremonii. Surowe kakao wprowadza nas w dobry nastrój, w zależności od stężenia, rodzaju doskonale nadaje się jako wstęp do medytacji, wyzwalania intencji, wprowadzenie do praktyki ruchu, ale może być po prostu doskonałym źródłem endorfin.

Przygotowując ceremonię kakao, przede wszystkim wykorzystujemy intencję przy gotowaniu i spożywaniu napoju. Dbamy o dobry nastrój, dobre myśli, pozostanie w obszarze serca i poczuciu wdzięczności zarówno w trakcie przygotowywania, jak i powolnego sączenia. Dokładając odpowiedni nastrój w postaci kadzideł, nastrojowego światła wzmacniamy intencje.

Jak je przygotować? I tu znowu w zależności jaka wagę przykładasz do tradycji, na ile wierzysz i potrzebujesz podążać za ceremonialnością. Z tego co wiem sprzedawane są nawet specjalne naczynia do jego przygotowania, nie można go mieszać metalową łyżką, świetnie byłoby przygotowywać je w żeliwnym naczyniu na żywym ogniu. Pewnie, że ma to urok i dodaje znaczenia, jednak na co dzień przyznaję się, że do jego przygotowania używam urządzenia Termomix.

Zwykle stosowane proporcje to 20 gram na osobę (przy ceremoniach nawet do 40g) na 200 ml płynu (nie używamy mleka zwierzęcego). Dodanie pieprzu cayen zwiększy przyswajalność pierwiastków a słodycz ksylitolu, agawy podkręci smak. Warto po rozpuszczeniu zblendować do powstania pianki. Siekamy nożem, albo trzemy na tarce, bądź używamy jak ja Termomixa, który zrobi robotę za nas.


Zdecydowanie raw kakao należy do niedocenianych naturalnych produktów.






Comments


bottom of page